Faktycznie tak jest, że co trzecia osoba pracuje tu od ponad 10 lat. To rzadkość w branży IT. Wierzę, że klucz tkwi w podejściu do rozwoju.
Od zawsze stawiamy na awans wewnętrzny. Większość naszych liderów, managerów, dyrektorów i architektów rozwiązań zaczynała pracę jako konsultanci, programiści, handlowcy czy specjaliści. Dotyczy to całego zarządu – mnie także. Dzięki temu przełożeni potrafią realnie pomóc, rozumieją kontekst i wyzwania pracy swoich zespołów.
To wszystko buduje zaufanie, poczucie sensu, długoterminowe relacje i przekonuje pracowników, że warto związać się z firmą na dłużej. A jeśli zespół zna się od wielu lat, przeszedł wspólnie szereg projektów i wyzwań – to uzyskuje świetną orientację w funkcjonowaniu firmy, darzy się zaufaniem, a praca staje się bardziej satysfakcjonująca. Myślę, że potem działa pozytywne „sprzężenie zwrotne". Ja sam zawsze chciałem pracować w organizacji właśnie o takim charakterze i dlatego jestem tu już od 25 lat.